Samemu czy z pośrednikiem? – Oto jest pytanie!

Czy warto korzystać z agenta nieruchomości? – Spora część właścicieli, którzy chcą sprzedać lub wynająć swoją nieruchomość ma na to pytanie gotową, prostą i stanowczą odpowiedź: nie warto! Z jej uzasadnieniem jest już gorzej, ale „znawcom wszystkiego” (na czele z piłką nożną i polityką) nie jest ono potrzebne. – Nie warto i koniec! Zwłaszcza jeśli podobnie myśli kolega, szwagier czy inny wuja (albo ciocia). Bo mało kto „sprawdza”, jakie jest ich faktyczne – choćby amatorskie – doświadczenie w tej dziedzinie. I czy przypadkiem nie jest ono mocno wyidealizowane (np. przez lukę w pamięci). A przecież gdyby wszystkie opowieści o łatwej i szybkiej sprzedaży nieruchomości za „taaaaaką” cenę były prawdziwe, to agenci byliby niepotrzebni. Tymczasem rynek pokazuje, że ich rola i waga są coraz większe. Ewidentnie!

Polak potrafi?

Na dojrzałych rynkach pytanie: Czy warto korzystać z agenta nieruchomości? jest dla ogromnej większości sprzedających… niezrozumiałe. No bo skoro są specjaliści w dziedzinie, która wymaga wiedzy, orientacji i doświadczenia (a przy tym wiąże się z prawnymi i finansowymi konsekwencjami), to jak najbardziej trzeba z tego (tzn. z nich) korzystać. Przeciętny Amerykanin czy Niemiec zakłada, że po to sam jest w czymś specjalistą i na tym zarabia, aby zapłacić innemu specjaliście. Ba! Jeszcze by ktoś pomyślał, że go na to nie stać… Podejście wielu Polaków jest wciąż zgoła inne: Co, ja nie dam rady?! Polak potrafi! Nie takie rzeczy się robiło!… Brawo JA!

Skoro jest tak dobrze…

… to dlaczego jest tak źle? – Dlaczego samodzielna sprzedaż nieruchomości jest o wiele mniej skuteczna niż sprzedaż przez pośredników? Takie są bowiem rynkowe fakty, a „dyskusja” z nimi niemal zawsze kończy się źle dla nadmiernego pewniaka, czy zwykłego mądrali. I nie zmienia tego fakt, że, oczywiście, nie wszyscy agenci są zawsze skuteczni. Mało tego – wśród masy agentów nie brak partaczy i dyletantów (jak w każdym zawodzie). A mimo to agenci sprzedają najskuteczniej i najkorzystniej dla właścicieli mieszkań, domów, działek czy lokali komercyjnych. Patrząc przez pryzmat liczb i wielu rynkowych historii (czasem zabawnych, częściej bolesnych) pytanie: Czy warto korzystać z agenta nieruchomości? jest więc pytaniem retorycznym. Niestety, wciąż nie dla wszystkich.

„Bez pośrednika”

Treść niektórych ogłoszeń i banerów może sugerować, że sprzedaż „Bez pośrednika” to dla kupujących zaleta (zachęta). Tymczasem – i wie to coraz więcej kupujących – w praktyce oznacza to działanie bez aktualnej wiedzy prawnej i rynkowej, bez doświadczenia i bez zobowiązań. A przede wszystkim – bez ubezpieczenia! W kilku słowach: amatorka, partyzantka i staropolskie… „jakoś to będzie”. Kupujących świadomych skali i złożoności problemu – a takich szybko przybywa – hasło: „Bez pośrednika” coraz bardziej więc odstrasza. Zwłaszcza gdy wiedzą, że w optymalnym (dla wszystkich!) modelu współpracy nie muszą oni płacić agentowi prowizji, bo jest to kwestia pomiędzy nim a sprzedającym. Na Zachodzie to już standard. W Polsce… też wszystko ku temu zmierza.

Nie Czy?, ale Dlaczego?

Sensowne pytanie nie brzmi zatem: Czy warto korzystać z agenta nieruchomości?, ale: Dlaczego warto? Ne pewno jest to bardzo ważny temat do jednego z kolejnych odcinków naszego bloga. Zapraszamy do systematycznej lektury.

RE/MAX EXPERTS, biuro nieruchomości w Poznaniu